Forum dla twórców - pisarzy, rysowników, poetów, fanów fantasy, RPG, sztuki i kultury.

Zacznę może od zwykłego rzemiosła, czyli budowy Najpierw policzyłem zgłoski:

Dziś mój umysł w podróż ruszył     8
By znaleźć mądrość nim go świat zagłuszy     11
Nim nadejdzie nieoczekiwany koniec     12
Zanim przyjdzie do mnie śmierci goniec      10

Idę badając głowy napotkanych ludzi     13
To już! To teraz! Mój umysł się budzi     11
Poznałem problem świata i go rozwiążę     12
Szczęście człowieka - do tego dążę     10

Jak widać pierwszy wers znacznie odstaje od reszty - można by go zmienić i dodać 2-3 zgłoski. Nie wiem, czy zrezygnowanie tutaj z interpunkcji jest dobrym pomysłem. Aż się kusi, by w paru miejscach wstawić przecinek i specjalnie spowolnić sytuację liryczną. Ewentualnie jeszcze dołożyć wielokropek przy okazji dwóch ostatnich wersów pierwszej strofy.

Jeśli zaś chodzi o treść, to niezwykle ona do mnie trafiła Szkoda tylko, że utwór taki krótki

Po pierwsze primo: TO NIESPRAWIEDLIWE! ON DOSTAŁ KOMENTARZE TEGO SAMEGO DNIA!

Po drugie primo:

By znaleźć mądrość nim go świat zagłuszy

Nie zastanawiałeś się zbytnio nad tym co piszesz, prawda? Używasz zwrotów ciężko zrozumiałych, tak by na siłę wyglądał bardziej "poetycko".

Nie masz średniówki, nie masz nawet równej, czy uporządkowanej liczby sylab w wersie. Pełny chaos. No trzeba przyznać, że rymy nie są takie złe. Muszę też wspomnieć, że zdecydowanie za krótki. Nie lubię takich, zwłaszcza jeżeli chcesz przekazać tak dużo treści, osiem wersów to za mało.

Do zalet można zaliczyć pewną lekkość i łatwość tego wiersza, nie wiem jak to sprecyzować, ale masz potencjał.

Napisałeś go na polskim!? Na polskim się nie pisze! Można rysować, odrabiać pracę domową z matematyki, ale nie pisać! Wiersze ja pisuję na matematyce, fizyce (choć na niej zdecydowanie wolę rysować), kiedyś pisywałem na chemii (teraz już jej nie mam ^^).

Poeta ze mnie żaden... Po prostu poczułem chęć wyrzucenia z siebie pewnych uczuć...

IMHO to się jakby wyklucza.

W sumie to lepiej odnajduję się w tańcu

O! Niespodzewanka. A można wiedzieć jakim?

Nie wiem, czy teraz majstrować przy tym utworze, czy zostawić go w takim stanie jakim jest?

Wujek Dobra Rada radzi: Zostaw i bierz się za następny. Z doświadczenia wiem, że próbując naprawiać łatwiej jest zepsuć.